poniedziałek, 11 lipca 2011

Spacer ,nauka i złe wiadomości !






Ale te ostatnie dni są udane !
Jednak nie brakuje w nich złych wiadomości !
Zacznijmy od tych pozytywnych:
Ela codziennie zabiera mnie na spacery ,a jeśli nie idziemy nigdzie dalej spędzamy całe dnie na dworze ,bawiąc się w chowanego z Eli przyjaciółmi !Jednak moja opiekunka zadbała o ćwiczenie ze mną sztuczek i komend ! Na każdym spacerku powtarzamy wszystkie komendy ,które umiem.Nauczyła mnie ostatnio nowej ,,Ranny Pies,, ! Polega ona na podniesieniu przedniej łapki w górę !Wzięłyśmy też ostatnio na dwór obręcz przez którą skakałam razem z przyjaciółką Cziką ;)Czikita skacze o wiele lepiej ze względu na długie łapki . Nie martwi mnie to ,ponieważ ja znam więcej sztuczek ! ;**
Tak spędzamy wakacyjne dnie ,a wieczory nie są gorsze ! Około ósmej przerywamy wszystkie dotychczasowe zajęcia i idziemy(Ja,Ela,Ola,Gardzia i Patryk-cała zgrana paczka)na boisko szkolne (są tam sprzyjające nam warunki-krótka trawa zamiast betonu) ,,ogłuszać,, chrabąszcze. Cała czwórka ,oprócz mnie trzymają w ręku grube badyle i kiedy zobaczą ogromnego latającego robaka ,uderzają go narzędziem ,a on w wyniku uderzenia spada na ziemie .!! ;P
Wtedy ja wkraczam do akcji i zjadam jeszcze żywego robala !Kiedy chrabąszcze latają nad ziemią ja oczywiście też je gonie ! Ale jest wtedy zabawa ! I o wpół do dziesiątej wędrujemy wszyscy do domu na spoczynek ! Takie dnie kochamm ! ;* Oczywiście nie wszystkie wyglądają tak samo . ;**
No niestety teraz pora na wiadomości negatywne :
;( Na szczęście są tylko dwie .. uhh..
Kilka dni temu Ela spostrzegła ,że z sutków leci mi mleko !!!
Okazało się ,że to ciąża urojona !Jeśli byście mogli napiszcie Eli w komach kiedy się ona skończy i co powinna mi ograniczać i wszystkie wskazówki dotyczące ciąży urojonej!
Druga zła wiadomość jest bardziej przerażająca ,a przede wszystkim smutna ;((Wczoraj wieczorem zdechł szczurek Cekinek [*] ! Tak go kochałam ! Tak lubiłam się z nim bawić ! Zawsze go przytulałam i lizałam ! A on odszedł z tego świata !Bardzo za nim tęsknię ! Jeszcze wczoraj nad ranem był w pełni życia i wyszedł ze mną na dwór .! Goniliśmy się razem na trawce ;((
O 21:00 zamiast łapać chrabąszcze byłam z Elą i Olą zakopać go na Promenadzie(łące i lesie).Niestety ziemia była cała w korzeniach i nie dało się kopać ,a było już ciemno !! Ela szybko wróciła do domu z prośbą do swojego taty ,aby poszedł z nią nad rzekę wrzucić ciałko szczurka do wody ! Ola poszła za ten czas spytać się mamy czy może przenocować u mnie i Eli . Ela z tatą i bratem poszła nad rzekę i wróciła chwile przed dziesiątą .Ola już u nas była . Ela bardzo płakała za Cekinem . On był jej bardzo bliski .Ale starała się być dzielna ,a jedynym jej wsparciem byłam ja !To chyba tyle i niedługo w naszym domu zawita nowy szczurek !
Więcej zdjęć w Galerii Bajeczki !


2 komentarze:

  1. Te spacery były super . Nigdy ich nie zapomnę
    Czikusi też się podobało skakanie przez hula - hoop .
    Bardzo mi przykro z powodu Cekinka cieszę się ,że mi powiedziałaś jako pierwszej .


    Bardzo cię kochana Bajeczko Pozdrawiam . Nie mogę się doczekać dalszych spacerów .


    Ps.Ucałuj Elę ode mnie ;***

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi przykro z powodu Cekinka [*]

    OdpowiedzUsuń