wtorek, 21 sierpnia 2012

Zrozumieć swojego psa !


   Na pewno mam powód do radości.Ostatnio nie miałam dobrego kontaktu z Bajką. Może to przez to, że nie miałam dla niej za dużo czasu ? Albo zwyczajna zazdrość o Chappiego, który potrzebuje więcej uwagi. Ostatnio nie było mnie całe dwa dni w domu łącznie z nocą i wczoraj jak wróciłam czekała mnie miła niespodzianka. Moja Księżniczka przyleciała do mnie z uśmiechem na pysku domagając się pieszczot. Jak zwykle starałam się wygłaskać najpierw ją, a potem Malucha. Przez resztę wieczoru Bajcia nie odstępowała mnie na krok. Wzięłam obydwa czworonogi na dwór, żeby choć trochę rozładować nadmiar energii. Muszę przyznać, że się udało. Chappi biegał i skakał,a Bajka na każde moje zawołanie przybiegała. Byłam taka szczęśliwa, że w końcu odzyskałam jej zaufanie i wróciło to, co kiedyś nas łączyło. Wystarczy, że Chappi do mnie podejdzie, a Księżniczka już jest obok i domaga się głaskania. Zaczęłam zabierać ją samą na spacery, bez Małego, żeby trochę od niego odpoczęła ; ) Nie dawno psiaki były ze mną w Chorzowie u mojej babci. Bajka , ku mojemu zdziwieniu była smutna. Mało kiedy jej ogon był w ruchu. Postanowiłam to zignorować. Teraz jestem przekonana, że to chodziło o Chappiego. Ona jest najzwyczajniej w świecie zazdrosna. Dotarło to do mnie wczoraj. I od razu zmieniłam moje nastawienie do psów i staram się jakoś nad tą sytuacją zapanować. Bajka lubi bawić się z Chappim, ale nie lubi kiedy ja się z nim bawię. Mam jeszcze parę zdjęć Małego i jedno Bajki, na którym widać jaka jest smutna ; ( Cieszę się, że teraz ją zrozumiałam i wszystko jest tak jak powinno być.
Ps: Dziękuję wam wszystkim, że komentujecie i odwiedzacie mojego bloga. To jest w pewnym sensie motywacja. Na pewno się odwdzięczę zawszystko ! Pozdrawiam.







niedziela, 12 sierpnia 2012

Rozłąka .

Postu długo nie było, bo tak jak wiecie byłam na koloniach . Bajka z Chappim jakoś to przeżyli bez większych zmartwień. Ależ się psiaki ucieszyły jak wróciłam ; ) Od razu zaliczyliśmy spacerek ; p Nie chcę się rozpisywać tak na powitanie, bo mam jeszcze parę fotek jeszcze za nim wyjechałam ;p Ostatnio też zaczęłam brać na spacery mieszanego border collie od moich rodziców znajomego . Na dzisiaj tyle ; * do zobaczenia !