Zaczynam spadać. Przestaję normalnie funkcjonować. A to wszystko przez szkołę. Zaczęło mi brakować bloga i Was! Po świętach będzie lepiej, a zresztą już jest. Nawet w weekendy nie mam czasu dla Księżniczki. Psiak zaczyna się nudzić i wariować. Dawno nigdzie nie byłyśmy, w żadnym lesie czy na łące. Chcę to zmienić. W ten weekend trzeba Bajkę wymęczyć na maksa. Na pewno zrobię jakieś zdjęcia, bo mamy plany iść razem z Kingą i Czokiem. Mam nadzieję, że wynagrodzę Bajce ten brak czasu.
Teraz wszystkim w głowie święta, a ja nawet nie musiałam zaprzątać sobie głowy bajkowym prezentem, bo wystarczyło wejść do zoologicznego i już wiedziałam! Nie chcę Wam na razie tego zdradzać, bo to jeszcze nie jest pewne. Bajcia chyba już wyczuwa atmosferę świąteczną, bo pyszczek jej się śmieje. Ten czas tak szybko leci, tak wiele się zmienia. Nie będę Was więcej zanudzać. Na dzisiaj to tyle. Na koniec, bardzo Was przepraszam za moją długą nieobecność, ale wiem, że Wy tu zrozumiecie ; * Pozdrawiam
Ela&Bajka
I na pocieszenie- Bajcia ze skradzionym pluszakiem .
Mordkaa *.*
śliczna mordka <3 :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy i zapraszamy do nas:
http://tacokochadextera.blogspot.com/
Fajnie,że wróciłyście :D
OdpowiedzUsuńCzekamy na relacje ze spaceru z Czokiem :)
Tak.. Szkoła to zUo. 3:
OdpowiedzUsuńCzekamy na relacje ze wspólnego spaceru i pozdrawiamy! :>
Ps. Mordzia Bajki jest cudowna. Uwielbiam jamnicze pychole. <3
Fajnie, że wróciłyście. Na pewno będziemy zaglądać ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na relacje ze spaceru :D
Śliczna mordeczka!
Pozdrawiam