Od początku wakacji razem z Bajką i moimi przyjaciółmi jeżdżę nad wodę. Pogoda jak dotąd dopisywała (choć nie zawsze),ale przed upałem można było schować się w przyjemnie chłodnej toni wodnej. Jedynie Chappi nie zaznał tej rozkoszy, bo jak to mały psiak, czuje pewną odrazę do cieczy. Bajka nigdy dotąd nie pływała z własnej woli i o mało się nie utopiłam z wrażenia, kiedy ujrzałam jej mordkę wystającą ponad taflę wody. Wyglądała na zadowoloną, a nawet uśmiechniętą. Od razu trzeba było chwycić aparat i uchwycić jakby nie było pierwszy i ostatni krok Bajki w stronę wody ! Zaczęłyśmy jeździć nad wodę niemal każdego słonecznego dnia. I codziennie razem z Bajką wypływaliśmy na środek jeziora, a nawet przepływaliśmy całe. Razem z moją czworonożną przyjaciółką przemierzyliśmy 1 kilometr i moja mała laleczka prawie w ogóle się nie zmęczyła. Nabrała wprawy w pływaniu. Zaczęło jej się to bardzo podobać. Polubiła nawet zabawę w wodzie. Często bawimy się razem w chowanego. Bajka płynie w moją stronę, a ja nurkuję szybko pod wodę i wynurzam się całkiem w innym miejscu. Księżniczka nigdy nie pływa sama. Zawsze ze mną i nikim więcej . Kocham ją i z każdym dniem nasza więź się wzmacnia, niezależnie od tego czy uczymy się wspólnie nowych sztuczek czy trenujemy psi sport. To nie jest istotne. Istotne jest to jak dużo czasu spędzamy z naszym psem.
PS: Mam dla was pewną wiadomość. 28 Lipca wyjeżdżam na kolonie i Bajka będzie musiała zostać z moimi rodzicami, tak samo jak Chappi. Nie wiem jak to zniesie, ale trzymam kciuki. Mam dwa tygodnie. Postaram się ją jakoś przygotować. Tylko jak ? Macie jakieś pomysły ? I nie zapomnijcie o moim blogu, bo przez te najbliższe dwa tygodnie pojawi się jeszcze kilka notek . Pozdrawiam !
A teraz zdjęcia :
Bajeczka !
ochłoda !
hop do wody !
Ela nie odpływaj .
już płynę ; )
idę na brzeg .
nic i nikt nie zmusi mnie żebym wszedł do wody !
Super, że Bajeczka przekonała się do wody! Pływające psy to niezastąpiony piękny widok :D Jakoś niepływające psy są dla mnie dosyć dziwne, no w końcu jak można nie kochać pływania, a ze szczególnością pływania ze swoim pupilem. Wydaje mi się, że każdy właściciel psa chce aby psiak potrafił pływać jak i lubić :D
OdpowiedzUsuńJa też lubię pływające psiaki. Chociaż niektóre tego nie lubią. ; p
Usuńwidać,że Bajka i Chappi się świetnie bawili;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się pływające psiaki to bardzo fajny widok
Pozdrawiamy i zapraszamy do nas
Super że Bajka się przekonała do wody, pływające psiaki to świetny widok :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post ! Super że Bajka przekonała się do wody, z czasem Chappi też się przekona do wody : )
OdpowiedzUsuńŚwietnie! Widze że teraz fascynacją bajki będzie pływanie. Gratuluje oswojenia! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy.
Śliczne pieski! :) Widzę że Bajka uwielbia pływać..? Ładnie wyszły zdjęcia.
OdpowiedzUsuńMiło mi za obejrzenie bloga!
Dziękuję i pozdrawiam
Aganella
Śliczne psiaki! :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie że Bajka przekonała się do wody. Popiearam - pływające psiaki to wspaniały widok dla kochającego właściciela. :D
Ps. Dodałam Cię na moim blogu do blogów które odwiedzam, zobacz sobie.
Pozdrawiamy!
Fajne wodne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńFajnie że przekonała się do pływania ;) Nie ma to jak szczęśliwy i mokry pies ,pozdrawiamy.;D
OdpowiedzUsuńFajnie że przekonała się do wody :) Nie ma to jak szczęśliwy i mokry pies , pozdrawiamy.:D
OdpowiedzUsuńSuper ! Widać pokochała pływanie . Na pewno Chappi też się do niego przekona :)
OdpowiedzUsuńMiłego wyjazdu na kolonie !
To świetnie , że tak bardzo kochasz swojego psiaka :)
Pozdrawiamy Anita & Kropka
To świetnie, że Bajka tak lubi pływać. Pływać z psem to większa przyjemność niż samemu, prawda?
OdpowiedzUsuńPrawie bym zapomniała napisać - Chappi jest naprawdę uroczym psem. Z tego co czytałam w zakładce o nim, to niezły rozrabiak, ale chyba jak każdy szczeniak. Bajka będzie dla niego wzorem i napewno mały wyrośnie z tych szczenięcych zachowań ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, ze mieliście pogode i mogliście się wybrać nad jezioro :)
OdpowiedzUsuńU nas ciągle pochmurnie i pada, więc o jeziorze mogę na razie zapomnieć, ech :/
Ale mam nadzieję, że pogoda się poprawi :)
A co do zostawania to małymi kroczkami.. Zostawiaj ją z mamą i idź np. na noc do koleżanki, ale wracaj. Albo wychodź gdzies na kilka godzin. Bajka nauczy się, ze jak ją zostawisz to i tak wrócisz :)
Pozdrawiam i zapraszam do nas.
http://whitesterrier.blogspot.com/
To świetnie że Baja polubiła wode :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i zapraszamy do nas:
http://male-serduszko.blogspot.com/
Dropsikowa.
Cieszymy się , że Bajeczka polubiła pływać w wodzie :)
OdpowiedzUsuńFajnie jest kiedy pies i Ty kąpiesz się, nawet nie potrzeba nam koleżanek, sióstr i braci :P
Śliczne fotki, tak jak zawsze ;)
Baja słodka :)
Ps. Nie zapomnimy o waszym blogu :]
Pozdrawiamy i zapraszamy do nas :*
Świetny ten twój blog :) Obserwuję : )
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://linka-kattalinka.blogspot.com/
To wielkie gratulacje !
OdpowiedzUsuńZe zdjęć widać ,że Baja świetnie pływa ,a Chappik na pewno jeszcze się przekona i tego Wam życzymy :)
Pozdrawiam,Ala i Czika .
Zapraszam do nas ; http://beagle91.blogspot.com/